Czy Ty też czujesz, że świat wokół nas zmienia się w szalonym tempie? Z jednej strony może to budzić niepokój, bo technologia rozwija się tak szybko, że nagle wiele z tych drzwi, które do tej pory były szeroko otwarte, zamyka się przed nami. Ale z drugiej strony… nie potrafię oprzeć się ekscytacji, bo w tych zmianach widzę ogromne możliwości, które już dziś zmieniają naszą rzeczywistość.
Wiesz, że według Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) 3,68 mln osób w Polsce pracuje w zawodach najbardziej narażonych na wpływ AI? Z perspektywy branży medycznej, ale nie tylko, widzę tu przede wszystkim szansę na rozwój i tworzenie nowych ról, które będą wymagały nowych kompetencji. A dla nas - osób zatrudnionych w różnych obszarach, coś więcej niż wyzwania - sposobność do odkrywania nowych możliwości coraz efektywniejszych narzędzi.
Automatyzacja, robotyzacja i AI – szanse, które już dziś zmieniają naszą branżę
Choć sceptycy formułują szereg obaw, to warto uświadomić sobie, że technologia nie musi być zagrożeniem. Wręcz przeciwnie! Dla wielu firm innowacje technologiczne to perspektywa nowych możliwości. Roboty już dziś przejmują monotonnie powtarzalne zadania, zaś ludzie mogą skupić się na bardziej kreatywnych i wymagających rolach, o czym nie tak dawno rozmawiałam z naszym Senior RPA Developerem.
A to dopiero początek. Automatyzacja to nie tylko technologia, która pomaga w codziennych zadaniach. To także inteligentne systemy, które przewidują awarie, optymalizują zużycie energii czy analizują dane, by poprawić efektywność operacyjną. To, jak ludzie współpracują z maszynami, zmienia się na naszych oczach.

AI zmienia nie tylko sposób wykonywania pracy, ale i jej strukturę. W sektorze produkcji medycznej sztuczna inteligencja może być i już bywa wykorzystywana do analizy ogromnych zbiorów danych, optymalizacji procesów oraz tworzenia innowacyjnych rozwiązań w zakresie diagnostyki i leczenia.
Wiesz, co to oznacza? Nowe kompetencje i ścieżki kariery. Kto zdecyduje się na rozwój w tych obszarach, zyska naprawdę ciekawe perspektywy.
Jakie kompetencje przyszłości warto rozwijać?
Obserwuję rynek pracy od wielu lat i wiem jedno: aby być gotowym na zmiany, trzeba inwestować w siebie. Przyszłość organizacji buduje się nie tylko na nowych technologiach, ale przede wszystkim na ludziach, którzy te technologie obsługują.
Co zrobić, aby nie zostać w tyle? Niezbędne jest nie tylko podnoszenie kwalifikacji, ale i zmiana sposobu myślenia. Pracownicy powinni rozwijać zarówno kompetencje technologiczne, jak i te związane z kreatywnością, elastycznością i rozwiązywaniem problemów. Na rynku pracy coraz częściej poszukiwani będą specjaliści interdyscyplinarni, którzy potrafią łączyć wiedzę z różnych dziedzin.
Eksperci uczestniczący w „Śniadaniu Biznesowym AI: Transformacja kompetencji i przyszłość rynku pracy”, organizowanym przez Uniwersytet WSB Merito w Szczecinie, wskazali, że wśród kompetencji przyszłości są:
• ciekawość i chęć uczenia się,
• inteligencja emocjonalna,
• umiejętność komunikowania się,
• elastyczność,
• umiejętność pracy w interdyscyplinarnych zespołach.

Raport Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) pokazuje, że 85 milionów miejsc pracy na całym świecie może zniknąć z powodu technologii, ale jednocześnie powstanie 97 milionów nowych ról, które będą wymagały zupełnie nowych umiejętności.
Organizacje chcące nadążać za niezwykle szybkim tempem rozwoju technologii, będą inwestować nie tylko w nowe narzędzia, ale również, a może przede wszystkim, w ludzi. Szkolenia, programy reskillingowe i upskillingowe przestaną być mile widzianym benefitem, a staną się standardem umożliwiającym zatrzymanie talentów.
Co czeka nas w erze automatyzacji i zastosowania AI?
Według raportu McKinsey Global Institute, do 2030 roku aż 375 milionów pracowników, czyli około 14% globalnej siły roboczej, będzie musiało przekwalifikować się ze względu na cyfryzację, automatyzację i postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Widzimy to już teraz. Rośnie zapotrzebowanie na inżynierów AI, analityków danych, specjalistów ds. uczenia maszynowego oraz projektantów chatbotów. Według prognoz zawodami o niezmiennie dużym potencjale są także specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa oraz inżynierowie robotyki. A to dopiero początek! Również w sektorze medycznym przewidywany jest rozwój ról związanych z nowymi technologiami, m.in. w kontekście analizy obrazów medycznych, diagnostyki czy planowania leczenia.
Z biegiem czasu, coraz bardziej potrzebni będą ci, którzy staną przed zadaniem nadzorowania pracy ludzi i maszyn - tak, by współpraca tych dwóch światów była jak najbardziej efektywna. Będziemy częściej potrzebować ludzi z umiejętnością zarządzania tym, co stworzy technologia, ale z zachowaniem ludzkiego podejścia, elastyczności i wyczucia.
Dla pracowników to ogromne możliwości, by wyjść naprzeciw tym zmianom. Ci, którzy będą gotowi rozwijać się w tych nowych obszarach, nie tylko przetrwają rewolucję, ale wyjdą z niej silniejsi.
Tego AI nie zastąpi
Mimo że technologia rozwija się w zawrotnym tempie, są takie obszary, w których AI szybko nie zastąpi człowieka. Chociaż na ten moment maszyny świetnie radzą sobie z liczbami, analizą danych czy powtarzalnymi zadaniami, to są role, które wciąż wymagają czegoś, czego technologia nie potrafi - ludzkiej kreatywności, wrażliwości, empatii, intuicji i zdolności do podejmowania decyzji w sytuacjach nieprzewidywalnych. One jeszcze przez jakiś czas pozostaną w rękach człowieka.

Przyszłość zaczyna się teraz
AI, automatyzacja i robotyzacja to nie jakaś odległa wizja przyszłości. To tu i teraz. Firmy, które podjęły się dostosowania do tych zmian, zyskują przewagę konkurencyjną. A pracownicy, którzy są gotowi na rozwój, znajdują się w najlepszej pozycji do tego, by korzystać z tych szans.
Osobiście wiem jedno, strach przed zmianą może na początku paraliżować. Ale kiedy otworzymy się na nowe możliwości, okaże się, że przyszłość nie jest czymś, czego trzeba się bać, lecz czymś, co po prostu trzeba… polubić. I choć sama codziennie staram się być gotowa na te zmiany, to muszę przyznać, że ta wielka niewiadoma, to, co przyniesie przyszłość za rok, dwa, czy pięć lat, budzi we mnie niepokój. Ale chyba właśnie to jest piękne w tej podróży. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania, a to, jak się do nich przygotujemy, zależy głównie od nas.
--------------
Źródła:
• „Rynek pracy a rewolucja cyfrowa Wpływ AI i nowych technologii”, POLITYKA INSIGHT, Warszawa, czerwiec 2024 r.
• „AI na polskim rynku pracy”, Polski Instytut Ekonomiczny, Warszawa, październik 2024 r.
• PIE: 3,68 mln Polaków pracuje w zawodach najbardziej narażonych na wpływ AI | Nauka w Polsce, listopad 2024 r.
• Zawody przyszłości – jaką drogę wybrać? - PARP - Centrum Rozwoju MŚP, wrzesień 2023 r.
• Retraining and reskilling workers in the age of automation | McKinsey, styczeń 2018 r.