We wrześniu zakończył się program praktyk wewnętrznych, który skierowany był do osób pracujących na co dzień w działach Produkcji i Magazynu. Uczestnicy mogli wcielić się w nową rolę i spróbować swoich sił w zupełnie innym dziale, przekonać się, jak wygląda praca naszych kolegów, a co najważniejsze – zdobyć szansę na rozwój.
Poznajcie Filipa, który odważnie podjął się kolejnych wyzwań w swoim życiu. Pracę w DGS rozpoczął w marcu 2020, w tym czasie przygotowywał się również do obrony pracy inżynierskiej, a 3 miesiące później wziął udział w naszym programie, po którym dostał propozycję przeniesienia do działu SMD, w którym odbywał praktyki.
Małgosia: Co Cię skłoniło do wzięcia udziału w praktykach wewnętrznych?
Filip: W marcu kończyłem studia, zależało mi aby podjąć pracę, w której mógłbym zdobyć doświadczenie i jednocześnie w której miałbym szansę na rozwój. Od kolegi słyszałem, że w DGS są fajne staże i tak rozpocząłem pracę w dziale Produkcji z zamysłem dostania się na praktyki. Trzy miesiące później usłyszałem o Programie Talentów, aplikowałem i się udało.
![wywiad_z_filipem_w_tekscie2](https://wdh01.azureedge.net/-/media/dgs/pl-pl/blog/obrazki-w-tekscie/wywiad-z-filipem/xwywiad_z_filipem_w_tekscie2.jpg,qla=pl-pl,arev=3AEF,ahash=0A56F4A958567375FE01C1F4DAD5DFCC.pagespeed.ic.x9634LaJhZ.jpg)
Czym zajmowałeś się podczas praktyk i co Ci się najbardziej podobało?
Kiedy trafiłem na praktyki do działu SMD zostałem asystentem Pawła, inżyniera procesu. Na początku miałem opiekuna, który wprowadził mnie we wszystkie zadania. Zajmowałem się poprawianiem i korektą fiksur do ładowarek. Kiedy czegoś nie wiedziałem, zawsze mogłem liczyć na cały zespół. Wszyscy byli bardzo pomocni, a do tego bardzo otwarci i przyjaźni, co zdecydowanie było ogromnym plusem.
Kiedy dowiedziałeś się o propozycji pozostania w nowym dziale i na czym polega Twoja nowa praca?
Po około 2 miesiącach zapytano mnie, czy byłbym zainteresowany pozostaniem w dziale. Oczywiście bardzo się ucieszyłem. Teraz pracuję jako technik linii w dziale SMD. Zajmuję się naprawą urządzeń wykorzystywanych w procesie produkcji, na przykład testerów do płytek SMD czy podajników do kleju. Kiedy jest jakaś awaria, moim zadaniem jest zdiagnozowanie problemu i znalezienie powodu, dlaczego sprzęt przestał działać. Czasem jest to kwestia odszukania wśród 50 kabelków tego jednego, który nie łączy. Wcześniej oczywiście przeszedłem szkolenie z dokumentacji technicznej i wszystkich potrzebnych procesów.
![wywiad_z_filipem_w_tekscie1](https://wdh01.azureedge.net/-/media/dgs/pl-pl/blog/obrazki-w-tekscie/wywiad-z-filipem/xwywiad_z_filipem_w_tekscie1.jpg,qla=pl-pl,arev=1E07,ahash=582CA42775C90CC351068AD87AA2269E.pagespeed.ic.84QkWYaBED.jpg)
Czy jesteś zadowolony ze zmiany?
Jak najbardziej. Cieszę się, że mam możliwość zrobienia czegoś samemu, czasem zasugerowania rozwiązania, a przede wszystkim kreatywnego podejścia. Mogę też wykazać się swoimi technicznymi umiejętnościami i majsterkowaniem. To dobry krok.
Dlaczego warto wziąć udział w programie praktyk wewnętrznych i czy poleciłbyś je innym?
Jestem dobrym przykładem tego, że gdybym nie wziął udziału w praktykach, nie miałbym tak szybkiej możliwości rozwoju. Na pewno poleciłbym program wszystkim, którzy czują, że chcieliby spróbować swych sił w nowym miejscu. Dają one duże możliwości wdrożenia się i zapoznania z nowym tematem, a przede wszystkim są szansą dla pracowników na rozwój wewnątrz firmy.
![wywiad_z_filipem_w_tekscie4](https://wdh01.azureedge.net/-/media/dgs/pl-pl/blog/obrazki-w-tekscie/wywiad-z-filipem/xwywiad_z_filipem_w_tekscie4.jpg,qla=pl-pl,arev=E762,ahash=E54A459DF3E11AD1F7CAA8241FB32E37.pagespeed.ic.iIxAEyTCzm.jpg)